Skóra na rękach szybko się starzeje. To fakt, dlatego trzeba o nie dbać, i to intensywnie, a im wcześniej o tym pomyślimy, tym dla naszych dłoni lepiej. W przeciwnym razie wkrótce przypomną nam, że czas nieubłaganie mija.
Cienka i wrażliwa skóra dłoni wymaga specjalnej troski. Sprawdź, czy potrafisz o nią właściwie zadbać. Oto podstawowe przykazania:
Nie mocz zbyt często rąk w gorącej wodzie (to niszczy ich i tak niezbyt mocną warstewkę ochronną). Do codziennego mycia używaj tylko dobrych kosmetyków, z właściwym pH 5,5. Najlepiej zrezygnuj ze zwykłych mydeł, które również niszczą warstwę ochronną skóry.
Po każdym myciu smaruj dłonie kremem do rąk. Niech ci to wejdzie w nawyk. Krem do rąk postaw sobie w kuchni, w łazience, noś go ze sobą w torebce i nakładaj zawsze, kiedy tylko dłonie są suche.
Dobierz odpowiedni krem do swojej skóry, by dostarczyć jej tego, czego potrzebuje.
Raz w tygodniu zrób dłoniom peeling, który wygładzi skórę i przygotuje ją na przyjęcie preparatów pielęgnacyjnych.
Od czasu do czasu zafunduj dłoniom całonocną kurację. Najpierw zrób delikatny peeling, potem nałóż na dłonie grubą warstwę kremu lub specjalnego serum, a na to załóż bawełniane rękawiczki.
Chroń skórę przed przebarwieniami - przed wyjściem z domu, zwłaszcza w słoneczny dzień, zawsze nakładaj na dłonie warstewkę kremu ochronnego z filtrem UV.
Do prac domowych zawsze staraj się zakładać gumowe rękawiczki albo przynajmniej smaruj dłonie specjalnym kremem ochronnym, by je zabezpieczyć przed działaniem szkodliwych detergentów.
Zimą zawsze noś rękawiczki, i to ciepłe. Dłoni nie wolno przemrozić, bo wtedy skóra sinieje, robi się spierzchnięta, szorstka i naprawdę trudno przywrócić jej ładny wygląd.
Oprócz składników nawilżających i odżywczych krem do rąk powinien zawierać składniki wzmacniające paznokcie.
Masaż dłoni
Dobrze przeprowadzony masaż pozwala pozbyć się napięć i uczucia zmęczenia. Poprawia krążenie, wpływając na wygląd skóry, ale też zapobiega zwyrodnieniom więzadeł i stawów. Pomaga też, gdy stawy już bolą.
Wystarczy poświęcić na niego kilkanaście minut dziennie, np. wieczorem, przed telewizorem. Do masażu nie potrzeba specjalnych przygotowań.
Wystarczy zaopatrzyć się w oliwkę (można ją zastąpić zwykłą oliwą lub kremem pielęgnacyjnym, ale dość tłustym, by dłonie przy masażu miały poślizg) i ręczniczek.
Zaczynamy od palców. Masujemy je od czubka do nasady. Zaczynamy od głaskania, a gdy skóra się rozluźni, przechodzimy do mocniejszego rozcierania. Kończymy na ugniataniu (nie uciskamy stawów!).
Przechodzimy do zewnętrznej strony dłoni. Rozluźnioną rękę opieramy na ręczniku rozłożonym na kolanach i głaszczemy jej powierzchnię od palców w kierunku nadgarstka.
Rękę odwracamy wewnętrzną stroną do góry, kładziemy na ręczniku i nasadą drugiej dłoni, okrężnymi ruchami prowadzonymi zawsze w stronę nadgarstka, masujemy jej wnętrze.
Przechodzimy teraz do krawędzi dłoni. Masujemy je kciukiem drugiej ręki, najpierw odcinek od małego palca do nadgarstka, potem okolicę pod kciukiem - od stawu do nadgarstka.
Na sam koniec masujemy nadgarstek. Masaż zaczynamy również od głaskania, dopiero potem, gdy skóra się rozluźni, przechodzimy do rozcierania, a kończymy na ugniataniu.