top of page
Zdjęcie autoraoksiline

Francuska recepta na piękną skórę

Zaktualizowano: 15 mar 2021

Wyczucie stylu i umiejętność celebrowania życia bez uszczerbku dla figury to nie jedyne rzeczy, których możemy pozazdrościć paryżankom.


Francuska recepta na piękną skórę

Francuzki do perfekcji opanowały też sztukę dbania o skórę. Choć pozwalają jej się starzeć, codzienne wspierają jej zmieniające się potrzeby, a kiedy znajdą skuteczny kosmetyk potrafią mu być wierne przez lata.


Zaczynają dbać o skórę naprawdę wcześnie


Dbanie o skórę jest dla paryżanek zupełnie naturalne. To część codziennej rutyny, którą poznają jeśli nie już w dzieciństwie, to na pewno jako nastolatki. Francuskie mamy zaszczepiają w córkach miłość do pielęgnacji, bo wiedzą, że żaden makijaż nie równa się z promienną i zdrową skórą.


Paryżanki w ciągu dnia najpewniej zobaczysz w wydaniu au naturel, bez makijażu. Bez kompleksów! Dzięki odpowiednio wczesnemu zetknięciu się z tematem pielęgnacji Francuzki cieszą się piękną cerą i wyglądają młodo nawet jeśli ich metryka na to nie wskazuje.


Traktują pielęgnację bardziej serio niż ci się wydaje


Dla francuskich kobiet dbanie o wygląd jest bardzo ważne. Sekrety stylu, diety i pielęgnacji są często przekazywane z pokolenia na pokolenie, a paryżanki szczególnie pilnują wszystkich wskazówek, dzięki którym wyglądają lepiej niż inne śmiertelniczki (albo przynajmniej sprawiają takie wrażenie).


Ich codzienny rytuał pielęgnacyjny jest rozbudowany, ale szybki, dopasowany do wielkomiejskiego zabiegania. Jednym z sekretów pielęgnacji w paryskim stylu jest dokładne oczyszczanie skóry płynem micelarnym lub zmiękczoną wodą i pianką do mycia twarzy.


Oczyszczoną skórę Francuzki tonizują hydrolatami z róży lub lawendy, a następnie nawilżają ulubionym kremem. Nie zapominają także o serum lub olejku, dzięki którym ich skóra jest odżywiona i pełna blasku (dla zaoszczędzenia czasu dodają kilka kropli do kremu). Maseczki? Tak, ale tylko w trakcie robienia czegoś ciekawszego.


Nawilżają, nawilżają, nawilżają


Nawilżona skóra wygląda zdrowo, promiennie i wolniej się starzeje. Francuzki bardzo dobrze o tym wiedzą, dlatego nawilżanie skóry to podstawa ich pielęgnacji. Dobry krem z aktywnymi składnikami dbającymi o optymalne nawodnienie skóry to absolutny must-have na kosmetycznej półce paryżanki.


Musi zawierać kwas hialuronowy, znany z szybkiego i skutecznego działania nawilżającego albo odmładzający i liftingujący kolagen. Jeśli chcesz wspomóc nawilżenie swojej skóry w kosmetykach szukaj także np. przywracającego komfort aloesu czy ekstraktów z alg morskich, które stymulują naturalną produkcję kwasu hialuronowego w komórkach skóry.


Dają skórze oddychać nie tylko w nocy


Francuzki często zobaczysz totalnie bez makijażu. Look sauté to nie tylko przejaw ich pewności siebie, ale jeden ze sposobów dbania o cerę.


Na co dzień paryżanka sięgnie raczej po lekki krem BB i tusz do rzęs niż zrobi pełny make-up. Po pierwsze, szkoda jej na to czasu, po drugie to niezbyt pasuje do swobodnego szyku, z którego są znane francuskie kobiety. Mniej znaczy więcej.


Lubią składniki, które naprawdę działają


Paryżanki nie lubią tracić czasu, dlatego w ich kosmetyczkach znajdziesz tylko sprawdzone kosmetyki. Testowanie wszystkich nowości na rynku raczej nie leży w ich naturze. Za to kiedy znajdą swój ulubiony krem, potrafią trzymać się go przez lata (i trzymać go w sekrecie przed innymi).


To, czego Francuzki szukają w produktach do pielęgnacji to przede wszystkim antyoksydanty i składniki, które pozwalają skórze na dłużej zachować młodość i naturalny blask, takie jak rozjaśniająca witamina C, nawilżający kwas hialuronowy czy zmniejszający widoczność zmarszczek kolagen, znajdziesz je np. w kremach AURA CHAKÉ i HL PROFESSIONAL SKINCARE.


Kochają złuszczanie


Peeling dotlenia i wygładza skórę, wspomaga jej regenerację oraz sprawia, że praktycznie od razu wygląda bardziej świeżo. Dlatego Francuzki kochają złuszczanie.


Peeling wykonują systematycznie i nie ograniczają się tylko do twarzy. Jego rodzaj dobierają do potrzeb swojej skóry - sięgają po enzymatyczny jeśli jest wrażliwa lub mechaniczny gruboziarnisty, jeśli potrzebuje mocniejszego złuszczania.


Unikają słońca


Paryżanki raczej nie zobaczysz latem wygrzewającej się na ławce w pełnym słońcu. Kobiety we Francji są znane z tego, że z uporem maniaka unikają słońca i dbają o ochronę przeciwsłoneczną, bo wiedzą, że nadmierna ekspozycja na słońce szkodzi skórze i powoduje przedwczesne powstawanie zmarszczek.


Filtr UV to jeden z podstawowych kosmetyków w ich kosmetyczkach. Ty także zaopatrz się w krem z filtrem UV (co najmniej 20 SPF) i stosuj go zawsze, kiedy wychodzisz z domu. Promienie UV są szkodliwe nawet w pochmurne dni!

32 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Kommentare


bottom of page